Ulewne deszcze w Bułgarii nie przeszkadzają odpoczynkowi turystów, w tej liczbie w dziecięcych i młodzieżowych biwakach, oświadczyli władcy Rosyjskiej agencji turystyki Rosturyzm, które cytują zastępcę ministra gospodarki i energetyki Bułgаrii Branimira Botewa.
Zastępca ministra powiedział, że powodzi w kraju nie zagrażają życie turystów i sytuacja znajduje się pod kontrolą. Z Ростуризма oświadczają, że nikt z turystów nie kasował swojego odpoczynku na bułgarskim nadbrzeżu, nie zważając na złą pogodę przekazuje rosyjska stacja telewizyjna NTW cytowana agencją "Fokus".
Zaczynając z piątku, bułgarska władza stale utrzymuje związek z organizatorami wyjazdów turystycznych. Stworzona i specjalna grupa po kontroli sytuacji w kurortach. Szczególna uwaga użycza się miejscom, gdzie odpoczywają dzieci i młodzież.
W zeszłym tygodniu zalanymi wodą okazały się kilka popularnych kurortów, w tej liczbie Albena i Kranewo, w których znajdowało się tysiącowi turystów. 23 czerwca był ogłoszony dzień żałoby na wzmiankę o poległe wskutek powodzi.
Na myśl Bajko Bajkowa, głowy Asocjacji bułgarskich organizatorów wyjazdów turystycznych i турагентов, tragedia w Варне zaważy na odwiedzaniu kraju w krótkoterminowej perspektywie. "Oczywiście, że wydarzenia w jednym konkretnym obwodzie północnego Причорномор'я, daleko od kurortów na Południowym i w tym sensie nie oczekuje się poważnych skutków związanych z skasowaniem turystami swoich urlopów na bułgarskim nadbrzeżu Czarnego morza", oświadczył głowa agencji "Fokus".
Bajkow dodał, że szybciej nieprzyjemne skutki mogą być przez chłodną i dżdżystą pogodę. W piątek, turyści byli ewakuowane z hoteli w Albenie, w związku z przepełniało rzeczki Batowska. Wtedy Branimir Batow powiedział, że żaden turysta nie skasował swojego pancerza na bułgarskim nadbrzeżu Czarnego morza i wszystkie samolotowe rejsy spełniają się odpowiednio do grafika.